Często powstaje dylemat na temat przedłużania kabla antenowego , w antenka samochodowych.
Przedstawiam tu odpowiedź na 2 pytania z tego zakresu. Mam nadzieję że rowiej to wszelkie wątpliwości na ten temat.
PRZEDŁUŻANIE PRZEWODU ANTENY SAMOCHODOWEJ
Pytanie 1 :
Przy przedłużaniu kabla antenowego oporność zmieni się minimalnie, ale o ile pamiętam z średniej szkoły to nawet mała zmiana oporności i długości odbiornika ( anteny i przewodu antenowego) może spowodować zmianę parametrów odbioru i nadawania fali radiowej.
Odpowiedź :
Oporność się zmieni, ale impedancja falowa (czyli impedancja dla sygnałów o wystarczająco dużej częstotliwości w stosunku do długości obwodu) pozostaje niezmienna.
Dawniej impedancję falową nazywano opornością falową - podręczniki z lat 50, 60 na pewno używają takiego terminu, późniejsze chyba jeszcze też... Problem polega na tym, że termin "oporność falowa" jest bardzo mylący, bo powoduje skojarzenia z opornością przewodnika, która zależy po prostu od przekroju, przewodności i długości przewodnika. Wyraz impedancja od razu sugeruje, że chodzi "o coś więcej"
Pytanie 2 :
Czy zmienią się parametry odbioru fali radiowej przy zwiększeniu długości przewodu antenowego i czy trzeba powtórnie dla pewności stroić antenę czy nie? Myślę o całokształcie parametrów odbioru fali (czy ulegnie zmianie energia w.cz., fala odbita, fala bieżąca, itp.) O ile pamiętam zmiana energii może w skrócie spowodować uszkodzenie CB?
Odpowiedź:
Gdyby patrzeć dokładnie, to parametry obwodu ulegną zmianie - zmieni się bowiem całkowite tłumienie fali w kablu zasilającym antenę (zależy ono min. od rezystancji przewodnika, czyli od jego długości).
Poza tym nigdy nie jest tak, że łączenie przewodów pozostaje niezauważone - na _każdym_ złączu (a tak naprawdę w każdym miejscu, w którym zmianie ulegają parametry charakterystyczne obwodu zależne od geometrii i materiałów z jakich jest on wykonany) będą następowały odbicia, a co za tym idzie srtata sygnału.
W praktyce przy sygnałach o normalnym poziomie nie zauważysz różnicy - zobaczysz ją w laboratorium dokonując pomiarów, w życiu nie ma co się tym przejmować.
Dla sygnałów przesyłanych do/z anteny CB najistotniejszym parametrem jest impedancja falowa zależna tylko i wyłącznie od geometrii obwodu, którym przesyłany jest sygnał, oraz materiałów z których tor przesyłowy jest wykonany. Nie zależy ona jednak w najmniejszym stopniu od długości obwodu.
Strojąc antenę wykonujesz dwie rzeczy - wprowadzasz ją w rezonans prądów dla danych częstotliwości, oraz dopasowujesz jej impedancję falową do impedancji falowej, na którą projektowany był wzmacniacz końcowy transcievera. Nie ma to nic wspólnego z impedancją falową kabla, którym przyłączona jest antena do radyjka - kabel po prostu "ma" daną wartość impedancji falowej i nie możesz z nią specjalnie nic zrobić. Dlatego też jeśli przyłącza się antenę kablami o impedancji falowej innej niż 50 omów należy zastosować matcher, który dopasuje impedancję całego układu do tego co powinno być przyłączone do wyjścia wzmacniacza.
Przy niedopasowaniu anteny fala odbija się po prostu od miejsca, w którym następuje zmiana parametrów charakterystycznych obwodu i powraca do końcówki mocy i ją nadmiernie nagrzewa.
Wszelkie komentarze mile widziane.
Pozdrawiam SJ 717